www.fabolous.fora.pl

EwKa_WildeR

Różne rzeczy... Wiele z nich jeszcze nie wyszło na światło dzienne, ale o nich lepiej ciiiiii... Wink

dżaga

To się opanuj!

EwKa_WildeR

Opanowanie się marnuje mi dużo energii życiowej. Ale cały czas się próbuję... opanować...

dżaga

mi jakos sie udaje i nigdy nie robie jakichs głupich numerów.

EwKa_WildeR

No, ja głupich numerów nie wykręcam, ale teraz ten głupi numer musi mi wyjsć Razz

. Nie jestem taka zła w końcu.... Very Happy

dżaga

tak a zmacanie kolegi to całkowicie normlana rzecz. A ten numer to podłośc i głupota i pokażesz tylko ze Ci na nim nadal zalezy!

EwKa_WildeR

Zmacałam go, ponieważ mnie opił. Ale to już nie moja wina tylko jego, bo on jeszcze tego chciał, a ścigajac spinkę z włosów specjalnie on machnął reką i gdzieś mi wtedy wypadła i ja jej tylko szukałam Razz

. Czy ja wiem... Może tak... Ale chcę mu sprawić ból tak duży, jaki on mi sprawił. Dobra, koniec tego tematu. Narazie dam se spokój do 22-go, bo wtedy jest mecz i impreza w Białej, a cudowny pan Cristiano Wadonialdo będzie nie znał wtedy umiaru w alkocholu Wink

. Sam się bedzie do mnie garnął, a ja go przygarne... Laughing

dżaga

Nawet jak sie jest pijanym to pewnych rzeczy sie nie robi, a jak sie nie da spokojnie usiedzieć to sie nie pije.

PoisonGirl

no właśąnie, dziwne tłumaczenie. To Ty powinnaś mieć umiar w piciu, jak dla mnie, on po prostu wykorzystał sytuację.

dżaga

Znowu ten umiar w pisiu to przesada, ale według mnie dziewczyny ktore po pijanemu kleja sie do chłpców powinny dla własnego dobra pic duzo tylko w damskim gronie.

PoisonGirl

no jak przesada!? ja lubię pić, ale jakoś nigdy się nie uchlam tak, żebym nie wiedziała, co robię!

dżaga

A ja tak, ale dopiero wtedy gdy byłam pewna że i tak nie zrobie nic na tyle przerąbanego żebym sie tego wstydziła do końca życia.

PoisonGirl

hmmm, zawsze można coś takiego zrobić Wink

dżaga

E tam nieprawda, wiem jak się zachowuje jak jestem pijana i nie mam się czego obawiać.

PoisonGirl

no to dobrze. Ale Lolle chyba ma się czego obawiać, choć ja też kiedyś po pijaku jechałam rowerem. ;]